wtorek, 29 września 2015

Nie radze sobie...+polecam książke


                             Hej!
Może pomyślicie że jestem głupią idiotką która... No nie wiem, rozżala się nad sobą bo nie może znaleźć sobie miejsca w życiu, no ale to chyba nie moja wina, prawda? W szkole czuje takie coś że do nikogo nie pasuje, nie mogę się z nikim tak bardziej zakolegować, samotna, okropna taka się właśnie czuje. Bardzo się staram, być dla wszystkich miła no i taka też jestem, ale nadal coś jest nie tak. Narazie jedyną moją przyjaciółką jest... (bez śmiechu, bez hejtów proszę) książka. Dostałam ją na urodziny "Dwa serca do płaczu" to opowieść o Wiktorii-dziewczynie w moim wieku która również nie może się ogarnąć w nowej szkole, ogólnie dziewczyna jest podobna do mnie samej, na pewno więcej ode mnie przeżyła, no ale nie chodzi mi o to, wiecie. Polecam, warto przeczytać, a wracając do mnie to... nie sądzicie że każdy ma taką drugą połowę? Nie chodzi mi teraz o chłopaka, bardziej o przyjaciela/przyjaciółkę kogoś komu wszystko można powiedzieć, kogoś kto ci zawsze pomoże, każdy takiego kogoś potrzebuje, lecz... Nie każdy zawsze dostaje to co chce, dostaje to na co zapracuje. Ja pracuje i co? Myśle że mam już w życiu pecha no ale czekam, może to życie jakoś mi się ułoży... 
*"Wiktoria ma trzynaście lat i poczucie, że stała się kimś niepotrzebnym, zbędnym kimś, kogo inni nie dostrzegają. Dlatego postanawia pisać bloga"

*"Cokolwiek sobie myślicie, wiedzcie, że robie to z wielkiej konieczności. Chodzi o moje przeżycie!!!"


A tu jeszcze macie moje zdjęcie.

PS. Uśmiech zakrywa cały ból, pamiętajcie...






To pa!

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz